Specjalizacja w zawodzie nauczyciela rzutuje również na wychowawczy stosunek między nauczycielem a uczniem
ie chodzi tu już o taki układ, kiedy nauczyciel przygotowywał ucznia do zadań, które sam spełniał, co zakładało ścisły i ciągły kontakt ucznia z osobą nauczyciela. Dziś nauczyciel specjalista jedynie fragmentarycznie uczestniczy w procesie kształcenia wychowania. Stosunek wychowawcy staje się mniej osobisty, a bardziej rzeczowy, przedmiotowy. Kontakty nauczyciela z uczniem są bardziej ograniczone w wymiarze czasowym i sprowadzają się do przekazywania informacji i wartości. Osobistemu kontaktowi nauczyciela z uczniem nie sprzyja również i to, że pracuje on nie z indywidualnym uczniem, lecz z licznym zespołem uczniów. Traktując proces specjalizacji jako zjawisko obiektywne i niezbędne w nowoczesnych systemach oświatowych trzeba postawić pytanie, jak uchronić szkołę i nauczyciela od negatywnych skutków specjalizacji, jak kształcić nauczyciela, by miał on gruntowne przygotowanie specjalistyczne, a jednocześnie był człowiekiem o bogatej, wszechstronnie rozwiniętej osobowości realizującym zadania oświaty socjalistycznej. Jest to dziś podstawowe pytanie, na które trzeba dać odpowiedź. Wyjściem z tej sytuacji jest racjonalne kojarzenie tego, co jest specjalistyczne, z tym, co bardziej ogólne i głęboko humanistyczne w zawodzie nauczyciela. To połączenie gruntownej specjalizacji z wszechstronnością kształcenia staje się niezbędne dla dzisiejszego przyszłego systemu oświatowego.