PRZEZ PRYZMAT
Nie znam przykładu, który by lepiej uwydatniał znaczenie społecznego aspektu działalności naukowej. Wielkiej nauki, osób oraz instytucji, które ją budują, nie można stworzyć w oparciu o zasady Bacona oraz aparaturę doświadczalną, tak jak się buduje fabryki. Cale dziesięciolecia praktyki potrzebne są dla osiągnięcia dojrzałości naukowej, która jest dziedzictwem subtelnych tradycji intelektualnych”.-Słowa te dotyczą przyrodoznawstwa, na które przywykliśmy patrzeć przez pryzmat metodologicznego ideału, tj. gotowej i należycie uzasadnionej teorii. Ów ideał jest odpowiedzialny za to, że w potocznym wyobrażeniu działalność badawcza przebiega wedle ,skodyfikowanych metod, których opis znaleźć można w stosownych źródłach; dzięki temu nabywałoby się kompetencji w uprawianiu nauki, tak jak nabywamy kompetencji np. historycznych przez studiowanie historii z podręcznika.